Wkurzyłem się
Wkurzyłem się, i wracam do siebie. Byłem już w 100% zdecydowany na pozostanie na BS i... wczoraj przed południem kiedy próbowałem uzupełnić zaległości tutaj BS leżało. Leżało i kwiczało.
Tak więc pomimo całej sympatii jaką zdążyłem poczuć do tego serwisu mówię bye-bye i wracam na stare wordpressowe śmieci.
Zapraszam! :)
http://foxiu.com
Komentarze (10)
Jestem tego samego zdania, co Robert.
MAMBA 20:53 poniedziałek, 1 lutego 2010
wiernego czytelników nie bardzo interesuje czy to będzie na BS czy foxiu.com. Najważniejsze jest to aby nie zabrakło wpisów i nowych tras.
Robert_MTB 20:39 sobota, 30 stycznia 2010
Zostań foxiu! Wolałbym tu na BS mieć Cię pod ręką ;)
marusia 19:40 czwartek, 28 stycznia 2010
No i jesteś wśród swoich.
Robert 14:25 czwartek, 28 stycznia 2010
To nie kwestia sławy i popularności, tylko sympatii :)))
niradhara 13:25 czwartek, 28 stycznia 2010
ale nie mogę napisać, że na sławę i popularność lecę :P
foxiu 13:19 czwartek, 28 stycznia 2010
Nie w tym rzecz, że darmowe, ale w tym, że tu masz wiernych czytelników :)
niradhara 13:15 czwartek, 28 stycznia 2010
powiadasz? hmm... sam już nie wiem. Kusi bo darmowe... więcej chętnych do przekonywania mnie? ;)
foxiu 13:07 czwartek, 28 stycznia 2010
Foxiu, nie rób nam tego! BS kwiczało, bo Blase przenosił je wczoraj na szybszy serwer!
niradhara 13:02 czwartek, 28 stycznia 2010
foxiu
Pogwizdów
Ahoj!
Czeskim pozdrowieniem witam z prawie w Czechach Pogwizdowa. Niegdyś naprawiałem rowery w Jaworznie, potem zacząłem stukać w klawiaturę. Za tę zdradę wyrzuciłem się do Chorzowa. Z Hanysami wytrzymałech rok, padoć nie zaczołech, ino dalej mówię. Obecnie podglądam Czechów z drugiego brzegu Olzy - a gdzie mnie dalej poniesie - Knedliki, diabeł i ja sam nie wiemy.
Jeżdżę od dawna, bloga prowadzę od trochę mniej dawna, na bikestats jestem od nie tak dawna (luty 2010). Administrowałem sobie też chyba już największym w PL endurowym forum - emtb.pl, następnie endurotrophy.pl (które również współorganizowałem przez jakieś dwa lata.) Teraz wracam do tego co najlepsze, czyli jazdy na rowerze. Bez spiny.
Pisuję, fotografuję i wrzucam tu (i nie tylko, moje teksty pojawiły się nawet w wersji drukowanej) co ciekawsze rowerowe przeżycia, więc... enjoy!
Dystans całkowity | 4608.70 km |
Dystans w terenie
| 2274.50 km (49.35%) |
Czas w ruchu
|
6d 18h 47m |
Prędkość średnia: | 6.53 km/h |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny